niedziela, 10 lipca 2016

Ptysie bez glutenu - najlepsze!


Najlepsze i najpyszniejsze ptysie! Są nawet smaczniejsze niż te typowe, tradycyjne z mąki pszennej :-) Nikt się nie pozna, że nie ma w nich ani grama glutenu bo ciasto rozpływa się w ustach. Jeśli dodamy do tego ubitą śmietankę i mnóstwo świeżych malin to ... mamy istne niebo! Wykonanie ptysi nie jest trudne a efekt naprawdę wart kilku chwil spędzonych w kuchni. Skusicie się? Bardzo polecam!


Składniki:
Na 12 szt.:

Ciasto:

100 g mąki ryżowej
60 g skrobi ziemniaczanej
40 g mąki kukurydzianej
100 g masła (może być roślinne)
250 ml wody
2 łyżeczki cukru z prawdziwa wanilią
4 duże jajka (L)
1/4 łyżeczki proszku do pieczenia bez glutenu
duża szczypta soli 

Nadzienie:

600 g schłodzonej śmietany kremówki 36%
2 łyżki cukru pudru

oraz:  

400 g świeżych malin
cukier puder do oprószenia


Wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową. Mąkę, sól i proszek do pieczenia dokładnie wymieszać. Wodę wlać do garnka, wsypać cukier waniliowy, dodać masło. Zagotować. Zdjąć garnek z palnika. Wsypać całą mąkę i bardzo energicznie wymieszać masę najlepiej przy pomocy dużej drewnianej łyżki. Postawić garnek na palnik na małym ogniu i jeszcze przez 60 -70 sekund ucierać aż masa stanie się jednolita i błyszcząca. Zdjąć z palnika. Odstawić do przestudzenia na 5 - 10 minut.


Lekko przestudzone ciasto krótko przemiksować mikserem. Do masy stopniowo dodawać po jednym całym jajku cały czas ucierając. Kolejne jajko należy dodać dopiero gdy poprzednie całkowicie wchłonie się w masę. Powstanie bardzo gęste, gładkie ciasto.


Dwie blachy do pieczenia wyłożyć papierem do pieczenia. Piekarnik rozgrzać do temperatury 200°C.
Ciasto przełożyć do worka cukierniczego zakończonego ozdobną końcówką w kształcie dużej gwiazdki (u mnie Wilton 1M). Wyciskać okrągłe porcje ciasta, zachowując spore odstępy (ciasto mocno urośnie!).  Piec 35 - 40 minut, do momentu aż ptysie pięknie się zarumienią. Wyjąć, wystudzić. Tak samo postępujemy z drugą blachą.

Całkowicie wystudzone ptysie przekroić ostrym nożem wzdłuż na pół. Śmietankę ubić na sztywno, pod koniec ubijania dodać cukier puder. Przełożyć śmietankę do rękawa cukierniczego zakończonego ozdobną końcówką. Napełnić ptysie bitą śmietaną. Udekorować gęsto malinami, przykryć drugą częścią ciasta. Oprószyć obficie cukrem pudrem. Przechowywać w lodówce. Ptysie najpyszniejsze są zaraz po nałożeniu nadzienia. 

Smacznego! :-)



7 komentarzy:

  1. Czy ciasto może czekać na pieczenie ? Mam mniejszy piekarnik i zwykle piekę w dwóch, lub więcej, turach. Unikam wtedy problemu, że coś jest zbyt przypieczone a coś innego niedopieczone.

    OdpowiedzUsuń
  2. a czy można odwrócić proporcję mąki ryżowej z mąką kukurydzianą?

    OdpowiedzUsuń
  3. Właśnie wylazły z pieca... faktycznie rewelacyjny przepis! Dzięki wielkie. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. W końcu dziś odważyłam się po raz pierwszy w życiu zrobić ptysie. Jak ja się cieszę, że trafiłam na ten przepis bo wyszły super!!! Pychota. Dziękuję i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Drukuj