Czy pączek bezglutenowy może smakować dokładnie jak ten tradycyjny z mąki pszennej? Może! Specjalnie dla wszystkich, którzy nie tolerują lub unikają glutenu zrobiłam wiedeńskie pączki bez glutenu. Są pyszne nawet drugiego dnia! Powstały metodą prób i błędów w poszukiwaniu idealnego smaku i konsystencji, bez gotowych mieszanek, tylko z naturalnych łatwo dostępnych mąk, bez dodatku gumy ksantanowej i innych polepszaczy. Przetestowane na "glutenożercach" z efektem "wow!". Jestem z nich bardzo dumna :-) Gorąco polecam!
Składniki:
Na 15 - 18 szt.:
100 g mąki ryżowej
50 g skrobi ziemniaczanej
50 g mąki jaglanej
100 g masła (może być roślinne)
250 ml wody
3 duże jajka (L)*
duża szczypta soli
duża szczypta sody oczyszczonej
2 łyżeczki cukru waniliowego
oraz:
1 l oleju do smażenia (rzepakowy, kokosowy)
* Jajka zważyć, powinny mieć taką samą wagę. Ja używałam jajek o wadze 66 g.
Wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową. Mąki wymieszać. Wodę wlać do
garnka, dodać masło, szczyptę soli i cukier waniliowy. Zagotować. Zdjąć z
palnika, wsypać całą mąkę i bardzo energicznie wymieszać masę najlepiej
za pomocą dużej drewnianej łyżki. Postawić na palnik i jeszcze przez 90
sekund energicznie mieszać aż powstanie gładka masa. Zdjąć z palnika,
lekko przestudzić.
Z papieru do pieczenia lub pergaminu wyciąć kwadraty o boku 10 x 10 cm. Do masy wbijać kolejno po jednym jajku cały czas ucierając. Masa stopniowo wchłonie wszystkie jajka. Dodać sodę oczyszczoną. Zmiksować. Powstanie gęste, gładkie ciasto.
Ciasto przełożyć do worka cukierniczego zakończonego dużą gwizdką (np. Wilton tylka 1 M). Wyciskać okręgi o średnicy 8 cm na przygotowane kwadraty z papieru do pieczenia.
W dużym, niewysokim garnku rozgrzać olej do temperatury 180°C.
Wkładać pączki papierkiem do góry. Pod wpływem temperatury papier sam
zacznie odklejać się od pączka, należy go wtedy zdjąć najlepiej przy
pomocy szczypców. Smażyć pączki po 3 - 4 sztuki, z obu stron na złoty
kolor, po około 3 - 4 minuty z każdej strony.
Najlepiej na początku wypraktykować sobie rozmiar
jednego rozprężonego pączka. Należy pilnować temperatury oleju. W
momencie wkładania pączków olej nieco stygnie, można pokręcić wtedy
nieco i zmniejszyć gdy temperatura ustabilizuje się.
Wyjmować pączki przy pomocy szczypców lub łyżki cedzakowej, odsączyć z
tłuszczu na ręczniku papierowym. Następnie przekładać na kratkę do
studzenia ciastek.
Rumowa glazura:
200 g cukru pudru
2 łyżki rumu (soku z pomarańczy lub cytryny)
1-2 łyżki wody
Cukier puder utrzeć z rumem, stopniowo dodając wodę. Lukier nie powinien być zbyt gęsty, łatwiej smaruje się nim pączki. Polukrować pączki przy pomocy pędzelka.
Smacznego! :-)
Super wyglądają :) Szkoda, że nie są wegańskie :(
OdpowiedzUsuńCzym zastapic make jaglana?
OdpowiedzUsuńMąka jaglana najlepiej odwzorowuje strukturę glutenu. Możesz spróbować z mąką kukurydzianą ale nie gwarantuję że smak będzie taki sam.
UsuńAle super! W końcu znalazłam pączki bezglutenowe, dzięki! Julcia
OdpowiedzUsuńA można jakiś inny kształt? Nie mam rękawa 😕
OdpowiedzUsuńWystarczy nałożyć ciasto do grubszej torebki foliowej, odciąć jeden róg i już masz rękaw :-)
OdpowiedzUsuńPrzepysznie wyglądają i pięknie podane. Przepis nieco inny od tradycyjnego, więc na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńOch...co za pyszności.Ula
OdpowiedzUsuńCiasto się zważyło....
OdpowiedzUsuńPrzyczyny mogą być dwie: albo za mało energicznie mieszałaś albo do za gorącego ciasta dodałaś jajka.Ciasto zawsze trzeba troszkę przestudzić tak jak napisałam w przepisie.
Usuńwypróbuję :-)
Usuńdziękuję Aniu...
Cudowne, cudowne, cudowne. Dzisiaj zrobiłam i były przepyszne. Dziękuję Ci złota kobieto, bo nie pamiętam kiedy ostatni raz jadłam pączka. Będę u Ciebie częstym gościem i jeśli pozwolisz to będę polecać innym Twoje przepisy. Pozdrawiam Anna
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za miłe słowa. Sprawić komuś radość to dla mnie największa nagroda. Pozdrawiam!
UsuńWłaśnie usmażyłam i są przepyszne. Aż trudno uwierzyć, że to bezglutenowe. Dziękuję za ten wspaniały przepis i pozdrawiam Anna :)
OdpowiedzUsuńA czy do glazury można dodać coś innego zamiast cukru? Może erytrol?
OdpowiedzUsuńWłaśnie skończyłam robić pączki. Nie jestem wprawnym cukiernikiem, więc nerwów było sporo ale...udało się !!! Nie wyglądają tak pięknie jak Twoje bo wyciskałam je ze zwykłego worka - ale są. Zastanawia mnie tylko czemu Twoje ciasto jest takie jasne a moje ciemniejsze...Moja mąka jaglana jest ciemna moze dlatego. Widocznie są różne odmiany. Tak czy siak jutro mam co jeść i bardzo Ci za to dziękuję!
OdpowiedzUsuńDokładnie dlatego. Mąka jaglana ma różny kolor od jasnego po dość ciemny. Pozdrawiam!
Usuńdzisiaj skorzystałam z tego przepisu.Nie miałam mąki jaglanej więc dałam mąkę z amarantusa.Wyszły genialne.Super pyszne,chupiące.Swietny przepis
OdpowiedzUsuń