Tradycyjne
jesienne ciasto pieczone z okazji Święta Dziękczynienia i Halloween w Stanach
Zjednoczonych i Kanadzie. Kruchy spód i delikatne, rozpływające się w ustach dyniowe nadzienie pięknie
pachnące korzennymi przyprawami. Spód ciasta składa się w dużej mierze z mąki razowej, jest więc dużo zdrowsze niż upieczone z zupełnie białej mąki. Z filiżanką kawy to dla mnie kwintesencja
dyniowego sezonu :) Polecam!
Ciasto kruche:
200 g mąki razowej (u mnie mąka żytnia graham)
100 g mąki krupczatki
150 g masła
25 g cukru pudru
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego lub
cukru waniliowego
Nadzienie:
500 g dyni, ugotowanej, rozgniecionej i schłodzonej
100g śmietany kremówki
2 jajka lekko roztrzepane
100 g brązowego drobnego cukru
1 łyżeczka cynamonu
½ łyżeczki imbiru
½ łyżeczki zmielonej gałki
muszkatołowej
W misie wymieszać suche składniki, dodać pokrojone na mniejsze kawałki masło. Wyrobić całość rękami. Dno formy do tarty o średnicy 25 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Z ciasta odkroić mały kawałek, rozwałkować i wykroić kształty liści. Wylepić formę ciastem. Wstawić listki i foremkę do lodówki na ok. 20 min. Rozgrzać piekarnik do 180°C. Listki upiec na rumiano. Spód do tarty podpiec na blado złoty kolor.
Nadzienie:
Połączyć jajka, śmietanę, cukier i przyprawy, dodać dynię i wymieszać. Wyłożyć powstałą masę na ciasto. Piec 30-40 min, aż nadzienie się zetnie na całej powierzchni. Wyjąć, ozdobić listkami. Schłodzić. Podawać z bitą śmietaną lub lodami waniliowymi.
Smacznego! :-)
Pięknie się prezentuje i zapewniam jeszcze lepiej smakuje.Próbowałam, mniam, mniam...
OdpowiedzUsuńPyszne, potwierdzam. I proste do tego niedrogie.polecam.
OdpowiedzUsuń