czwartek, 11 czerwca 2015

Włoskie lody bazyliowe - Również bez maszyny!


Będąc pierwszy raz we Włoszech zakochałam się we włoskich gelato. Żadne inne lody nie smakują tak wspaniale jak włoskie. Naprawdę. Włoskie gelato nie są tak ciężkie jak typowe lody ponieważ są oparte głównie na mleku a nie na śmietanie. Kwietniowy pobyt w Rzymie przyniósł mi kolejne pyszne doznanie smakowe - gelato al basilico czyli lody bazyliowe. Uprzedzę od razu nasuwające się zwykle pytanie... Nie, lody bazyliowe nie smakują jak mrożone pesto! Absolutnie nie! Jeśli ktoś tak jak ja lubi orzeźwiające lody np. miętowe, to lody bazyliowe zasmakują mu na pewno. 

Lody zrobiłam bez użycia maszyny do lodów. Oczywiście można jej użyć. Skróci się przez to czas przygotowywania lodów. Chciałam pokazać, że można zrobić wyborne, puszyste lody, które są gotowe do jedzenia zaraz po wyjęciu z lodówki bez użycia specjalistycznego sprzętu! Nie trzeba wcale czekać by lody odtajały. Lody wyglądają i smakują jak lody z najlepszej lodziarni :-) Są stanowczo lżejsze niż tradycyjne lody śmietanowe. Można je długo przechowywać w zamrażarce - nie powstaną w nich kryształy lodu. Są mega pyszne! Polecam!

Składniki na 1000 ml lodów:

450 ml tłustego mleka 3.2 %
235 g schłodzonej śmietany 36 %
150 g cukru
60 g świeżej bazylii - 1 duży pęczek (doniczka)
6 żółtek
szczypta soli

Bazyliowe listki wrzucić do blendera, dodać szczyptę soli i trochę mleka. Dobrze zmiksować. Jeśli w masie pozostaną większe kawałki bazylii - należy je wyjąć. Żółtka ubić z cukrem do białości. Do ubitych jajek dodać zmiksowaną z mlekiem bazylię. Wymieszać.

Pozostałe mleko wlać do garnka, dodać śmietanę, wymieszać i doprowadzić do wrzenia. Zdjąć garnek z ognia. Cały czas mieszając, powoli wlać do garnka mieszankę jajeczno - bazyliową. Podgrzewać masę na małym ogniu, mieszając łyżką, aż masa lekko zgęstnieje a na jej wierzchu pojawią się charakterystyczne bąbelki. Nie wolno doprowadzić do wrzenia bo masa się zwarzy! Masa nie będzie bardzo gęsta - coś jak dość rzadki budyń. Zdjąć garnek z ognia.

Do zlewu lub dużej miski nalać zimnej wody. Garnek z masą wstawić do wody. Mieszać, aż masa schłodzi się. Przełożyć powstałą masę do maszyny do lodów i dalej postępować według instrukcji producenta.


Lody bez maszyny:

Masę wstawić do zamrażalnika na ok. 40 - 50 minut. Wyjąć, zmiksować mikserem. Wstawić do zamrażalnika na kolejne 40 - 50 minut. Wyjąć, zmiksować. Zamrozić. Czynność powtarzać. Cały proces zamrażania i miksowania trwa zwykle ok. 3 - 4 godziny. Masa staje się coraz bardziej gęsta, puszysta, kremowa a kryształki lodu nie są wyczuwalne. To znak, że można już przełożyć lody do docelowego pojemnika (u mnie płaski pojemnik o pojemności 1 litra) i zostawić w zamrażarce na kilka godzin. Ja najczęściej zostawiam lody w zamrażarce na całą noc.

Lody są gotowe do spożycia od razu po wyjęciu z zamrażarki. Świetnie nabierają się łyżką do lodów. Lody można długo przechowywać w zamrażarce jeśli oczywiście uda Wam się powstrzymać przed ich konsumpcją ;-)

Smacznego! :-)







Akcja lodowa 2015

Danie pachnące ziołami - wiosna 2015


__________________________________________________________________________________
ZOBACZ TAKŻE:


Najlepsze lody cytrynowe bez maszynyEkspresowe lody kawoweEkspresowe lody miętowe z czekoladą


17 komentarzy:

  1. o kurde, oczom nie wierzę! cudowny przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne :) Miałam okazję jeść niedawno sorbet malinowy z bazylią i byłam miło zaskoczona ich smakiem. Wierzę, że te lody są równie pyszne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam lody.A Twoje wyglądają smakowicie. No i ta bazylia... Rewelacja:)
    Pozdrawiam Ula

    OdpowiedzUsuń
  4. ale świetne zdjęcie a lody jedno wielkie mniam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Rzeczywiście wyglądają pysznie i puszyście. Idealne :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zrobiłam. Cudowne z wyraźnym smakiem bazylii i fantastycznym kolorem. Robię już ponad 20 smaków lodów, ale te pobijają wszystko.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja trafiłam na nie w prywatnej lodziarni tyle ,że były z limonką - coś pysznego! gdyby mnie ktoś zapytał -co jadłaś najsmaczniejszego ostatnio?- były by to bezsprzecznie lody bazyliowo - limonkowe

    OdpowiedzUsuń
  8. Rewelacyjne! Bez maszyny do lodów i tak wyszły swietnie! Dzieci tez zachwycone!

    OdpowiedzUsuń
  9. Przepyszne są te lody! Chyba najlepsze jakie jadłam. Bałam się tych jajek i gorącego mleka, ale wszystko wyszło jak trzeba. I rzeczywiście nie zamarzają tak mocno. Wystarczy 5 min. przed podaniem wyjmuję z zamrażarki i formuję kulki. Piękny kolor, cudowny smak, no nie wiem, taki przyjemny. I dzięki nim trafiłam na Pani bloga, gratuluję. Piękne miejsce. Piękne zdjęcia, takie zwyczajne i apetyczne. Dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
  10. Polecam.Lody pyszne,aksamitne.Na pewno zrobię je jeszcze raz.

    OdpowiedzUsuń
  11. Czy można zastąpić czymś cukier? Jeśli tak będę wdzięczna za podanie ilości.

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo podoba mi się lekkość lodów z tego przepisu. Jak Pani myśli, czy zastąpienie bazylii miętą może odnieść sukces? Większość lodów miętowych jest bardzo ciężkie, a skład tych bardzo mi odpowiada. Czy można zamienić te ziela i w takich samych proporcjach?

    OdpowiedzUsuń
  13. mam pytanie czy można zmniejszyć ilość żółtek z 6 do 3? :) czy wpłynie to negatywnie na lody?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie można zmniejszyć ilości żółtek gdyż zaburzyłoby to strukturę lodów.

      Usuń

Drukuj